Proroctwo o zburzeniu świątyni razem z miastem kojarzyło się Żydom z proroctwem o końcu świata.
Świątynia w Jerozolimie była dla nich najpewniejszym zabezpieczeniem, gwarantującym, że dopóki istnieje, Bóg jest Panem Izraela i nigdy go nie opuści.
Kiedy pisano Ewangelię, świątynia była już zburzona – a jednak świat się nie zawalił.
Jakże często Pan Bóg burzy nasze własne drogi do Niego i wymyślone przez nas sposoby służenia Mu – podobnie jak burzy świątynie.
Zaufajmy Bogu. On wyznacza nam takie drogi, jakimi chce nas prowadzić i wskazuje, w jaki sposób mamy Mu służyć.
Ks. Jan Twardowski