W czasie Chrztu świętego ksiądz namaszcza olejem katechumena i modli się: „Bóg wszechmogący, Ojciec naszego Pana, Jezusa Chrystusa, który cię uwolnił od grzechu i odrodził z wody i z Ducha Świętego, On sam namaszcza ciebie krzyżmem zbawienia, abyś włączony do ludu Bożego, wytrwał w jedności z Chrystusem Kapłanem, Prorokiem i Królem na życie wieczne”.
Każdy nas musi się łączyć z Chrystusem Kapłanem poprzez ofiarowanie siebie Panu Bogu.
Musi być z Jezusem Prorokiem, a więc razem z Nim głosić, że dobro zwycięża.
Musi być z Chrystusem Królem, który kocha i jest posłuszny Bogu aż do śmierci.
Nie mówimy „Bóg Król”, ale: „Chrystus – Człowiek – Król w chwale Ojca”. Ten, który do śmierci był posłuszny Ojcu i umiał kochać.
Ks. Jan Twardowski