Oddajmy cezarowi to, co należy się cezarowi, a Bogu to, co należy do Boga.
Bóg i cezar – to tak, jakby się powiedziało: wszystko i nic, Stwórca i proch.
Bogu należy się wszystko. Ten, kto przejmie się Bogiem, żyje według Jego Ewangelii – sam będzie wiedział, kim jest cezar i co mu się należy.
Kościół stale jest kuszony. Za wszelką cenę chcą go wciągnąć w politykę, żądając od niego programu politycznego, który jest głównie teorią i nie odpowiada ludziom.
Ten, kto żyje Ewangelią, nie potrzebuje pytać – sam wie, co należy się Stwórcy, a co przemijającemu władcy.
Ks. Jan Twardowski