Kiedy myślimy tylko o sprawach doczesnych, przyziemnych – znika nam Pan Jezus. Braknie słów do modlitwy.
Żeby Go odnaleźć, musimy zadać sobie trud.
Ewangelia mówi, że wstąpił na górę – chyba po to, aby nas skłonić do szukania Go, abyśmy pragnęli zwyciężyć przeszkody i wznieść się ponad to, co tylko doczesne.
***
Widzimy tylko chleb - nie widzimy Jezusa w Komunii Świętej. Widzimy ciało - nie widzimy ducha. Widzimy ludzkie działanie - ale nie widzimy Bożej łaski.
Ile tracimy, upraszczając.
ks. Jan Twardowski